W roku 2006 grupa studentów z Warszawy udała się do pięknego i wspaniałego kraju (tak wynikalo z zasłyszanych opowieści) ...rzeczywistość okazała się jednak trochę inna...

poniedziałek, stycznia 01, 2007

Nowy Rok


Wszystkiego najlepszego i jeszcze więcej postów do czytania w nadcho-
dzącym Nowym Roku (chociaż u nas jest już od 4h - wy musicie poczekać jeszcze 2h) życzą Wam autorzy bloga :)

6 Comments:

Anonymous Anonimowy said...

I wzajemnie Miśki! :*

6:25 AM

 
Anonymous Anonimowy said...

Dzięki za życzonka. Również życzymy Wam wsjewo haroszewo w Nowym 2007 Roku :)

11:29 PM

 
Anonymous Anonimowy said...

Zyczymy wszystkim Wam w Vietnamie wszystkiego najlepszego w nowym roku! Ostatnio nie mieliśmy kontaktu z Wami przez Skypa - czy cos się zepsuło?

Calujemy mocno Anię i Miśka.

10:58 PM

 
Blogger Ania i Maurycy said...

Tak jak wam mowilismy, przez trzesienie ziemii w okolicach Tajwanu, nadal sa problemy z internetem (przerwane swiatlowody)

Ostatnio w TV podawali ze moze nie byc jeszcze dwa tyg:(

11:02 PM

 
Anonymous Anonimowy said...

Caluski z Kruczej. Odezwijcie sie jak bedziecie mogli.
WM

3:19 PM

 
Blogger Robal said...

wszystkiego naj! zyczy hanka :)

12:55 AM

 

Prześlij komentarz

<< Home